Przepis na motywację w sezonie: jesień – zima

Jak wszyscy dobrze wiemy jesień i zima nie należą do pór roku, w których chętnie podnosimy się z kanapy i wychodzimy na trening. Mimo pięknych widoków w parkach, lasach doskwiera nam mały kryzys i chwilowa niechęć do biegania.

Wstajemy rano – jest ciemno, chłodno i zazwyczaj mokro. Wracamy z pracy i znowu jest ponuro, ciemno. Więc jak znaleźć w sobie motywację do biegania w tym okresie? Poniżej przedstawię Wam 5 sposobów jak sobie z tym radzić. Zaczynamy!

motywacja

  1. Nie biegaj sam/a!

Bieganie w towarzystwie innej osoby lub grupy osób jest na to sposobem. Jeżeli umówisz się z kimś wcześniej na trening na konkretny dzień i godzinę – łatwiej będzie Ci wyjść z domu.

 

  1. Przygotuj sobie plan treningowy i wyznacz konkretny cel!

Tak! To się sprawdza. Jeżeli będziesz mieć ułożony plan treningowy na cały sezon jesienno – zimowy, motywacja przyjdzie razem z nim. Kiedy nie zrealizujesz treningu w danym dniu i tym samym odpuścisz któryś z nich, będziesz czuł/a rozczarowanie i złość – to daje kopa! J

 

  1. Zobacz co daje bieganie! (5 powodów biegowych wg Skarżyńskiego z moim komentarzem 🙂 ):
  • Już po kilku tygodniach regularnego biegania odczuwalna jest poprawa funkcjonowania narządów wewnętrznych – zwłaszcza serca i płuc – oraz układów: krążenia, oddychania, mięśniowego i kostnego. Czyli słynne powiedzenie: sport to zdrowie!
  • Regularny kontakt z naturą wzmacnia system odpornościowy organizmu. Choroby przeziębieniowe, które tak dokuczają wielu ludziom, przestają być problemem u systematycznie biegających. Chyba nikt nie chce być chory?! W okresie jesienno – zimowym, niestety najczęściej zdarza nam się zachorować (taki mamy klimat 🙂 ), a to wyklucza nas z regularnego treningu, więc: GO! Na trening!
  • Stopniowo zwalcza się nadwagę i łatwiej można utrzymać wagę prawidłową, a to właśnie skutki nadwagi są dzisiaj, obok chorób nowotworowych, najpoważniejszą przyczyną komplikacji zdrowotnych. Pilnujmy swojej prawidłowej wagi, lub walczmy z nadwagą.
  • W biegu łatwiej rozładować napięcia nerwowe i pokonać stresy, które są zmorą naszych czasów. Zgadzam się! Mnie osobiście bieganie uspokaja i pozwala oderwać się na „chwilę” od szarej rzeczywistości, jest to czas na spokój, przemyślenia i koncentrację.
  • Biegacz jest dużo sprawniejszy od swoich nie biegających rówieśników. Biegając regularnie, dłużej zachowujemy młodość, spowalniając naturalne procesy starzenia. Przepis na wieczną młodość? Biorę w ciemno J!

 

Krótko mówiąc (pisząc): ogromny zastrzyk motywacji do działania.

  1. Ciężko przepracowana jesień i zima to gwarancja dobrych wyników w sezonie.

Na ten temat jest dużo różnych o

pinii. Mnie to akurat moty

wuje. Wiedząc, że gdy przetrwam czas trudnego treningu jesienno – zimowego to w sezonie będę zbierał plony w postaci nowych „życiówek”.

  1. Nowy sprzęt na zimę.

Zainwestuj w nowy sprzęt do biegania właśnie w tym okresie. Są dwa powody dlaczego akurat teraz. Po pierwsze: w sklepach są duże promocje, wyprzedaże. Po drugie nie ma to jak nowe buty, kurtka czy bluza, które „dodają” nowej energii i chęci do wyjścia i wypróbowania 🙂 .

motywacja

Wyżej wymienione przeze mnie sposoby na motywację, są to

oczywiście moje spostrzeżenia na ten temat. Każdego może motywować co innego, ponieważ mamy różne cele w bieganiu: jeden chce schudnąć, drugi pracuje nad wynikami, a trzeci chcę pozostać w formie.

 

Mam nadzieję, że chociaż część z Was udało mi się przekonać, że jesień i zima nie jest taka straszna 🙂

 

A Wy jakie macie sposoby na motywację do treningu?

 

Trenujbieganie.pl

 

 

trenujbieganie.pl

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *