Nie ulega wątpliwości, że każdy biegacz znacznie eksploatuje nie tylko swoje kości, ale przede wszystkim stawy. Bez obciążenia nie pozostają także mięśnie, które zmuszone są do ciągłej pracy.
Regularne treningi, w szczególności te, które odbywamy na twardej, asfaltowej nawierzchni nie pozostają obojętne dla naszego układu kostnego. Z pewnością każdy z nas słyszał o jednym z ważniejszych białek, jakim jest kolagen. Wyróżnia się aż dwanaście jego typów, przy czym każdy z nich ma pewną określoną dla siebie funkcję. Jego ilość odpowiada za ogólny stan kości, stawów, mięśni i więzadeł. Ma wpływ na jędrność skóry i ewentualne zmarszczki. Jednak my powinniśmy skupić się na formie naszych stawów, za którą odpowiada kolagen typu II.
Niedobory kolagenu, w skrajnych przypadkach, mogą doprowadzić do łamliwości kości. Dość popularnym objawem, który odczuwany jest przez znaczną część biegaczy będą dolegliwości ze strony stawów. Nieprzyjemny ból, problemy z przeprowadzaniem intensywnych treningów to tylko początek góry lodowej.
Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest profilaktyka, która pozwoli nam uniknąć takiej sytuacji. Z tego względu warto zadbać o to, by w diecie pojawiły się produkty wzmagające produkcję tegoż białka. Na liście znajduje się między innymi szpinak, jarmuż – bogate w witaminę C, a także produkty charakteryzujące się dużą ilością witaminy A, jak chociażby marchew i orzechy. Mówi się także o wpływie siarki na ten proces. Nie zaszkodzi więc zadbać o pojawienie się w menu ogórków, selera, czy też oliwek.

Jednak niejednokrotnie dostrzegamy problem, gdy jest już za późno. Wtedy sama prawidłowa dieta może okazać się niewystarczająca. Przy leczeniu urazów warto sięgnąć po dodatkowe źródło kolagenu, jakim są suplementy. Jednym z lepszych sklepów, oferujących produkty dla osób żyjących aktywnie jest http://sklep.kfd.pl obdarzony zaufaniem nie tylko przeze mnie, ale całe rzesze wiernych klientów. Mimo wszystko nie sposób ukryć, że wspomagające biegacza preparaty nie należą do najtańszych. Przy wyborze warto kierować się nie tylko ceną, ale przede wszystkim potwierdzoną skutecznością. Badania nad specyfikami są dość kosztowne i niektóre firmy starają się ich unikać, toteż nie każdy kolagen, który będziemy przyjmować będzie sprawiał, że odczujemy różnicę.
Przy urazach, przede wszystkim kolan, w połączeniu z tapingiem warta uwagi może okazać się ta propozycja: https://sklep.kfd.pl/kfd-premium-collagen-plus-400-g-lepszy-niz-flexit-kolagen-msm-wit-d3-wit-c-boswellia-serrata-p-5079.html Nie możemy zapomnieć także o roli ćwiczeń rehabilitacyjnych, bez których nawet najlepsze środki nie zdziałają za wiele, bo to my i nasza praca jesteśmy odpowiedzialni za rekonwalescencję.
Choć wielu biegaczy, zwłaszcza do momentu, w którym nie odczuje na własnej skórze dolegliwości bólowych, bagatelizuje rolę kolagenu, jest on niezwykle ważny. Odpowiada bowiem za sprężystość tkanki łącznej. Przyjmowanie go wraz z pożywieniem korzystnie wpływa na zdolności regeneracyjne, zwiększa odporność na urazy mechaniczne, a także pomaga w pozbywaniu się popularnych urazów więzadeł. Wyobraźmy sobie na jak wielkie wstrząsy narażone są nasze nogi podczas kilkuset tysięcy kroków, jakie wykonujemy biegając. Dbaj o kolana, bo to one stanowią o znacznej części Twojej siły, a kontuzje są ostatnią rzeczą, której chcielibyśmy się nabawić.
Pozdrawiam
trenujbieganie.pl
Kolagen to jednak substancja o której warto pamiętać w codziennej suplementacji
Przekonałem się o tym na własnej skórze 🙂 pozdrawiam
Czy ktoś wie jaki rodzaj kolagenu występuje w składzie tego specyfiku? (KFD Premium COLLAGEN+)
Producent nie chwali się nawet proporcjami w składzie, nie mówiąc już o konkretnych ilościach kolagenu typ I i typ II …czyżby miał coś do ukrycia?