Środki treningowe biegacza: Trucht

Od pewnego czasu krążył mi po głowie pomysł stworzenia pewnego rodzaju poradnika dla początkujących, dotyczącego środków treningowych biegacza. Dzisiaj postanowiłem wdrożyć pomysł w życie i napisać jego pierwszą część.

Poradnik ma na celu pokazać i przybliżyć początkującym biegaczom wszystkie metody, które możemy wykorzystać, aby biegać pewniej, szybciej, bezpieczniej i wydajniej.

Mam nadzieję, że bardziej zaawansowani biegacze, również dodadzą coś od siebie lub mnie poprawią, jeżeli mylę się w swoich wypowiedziach 🙂

W pierwszej części poradnika, skupię się na podstawowym środku treningowym, jakim jest trucht. Zaczynamy! 🙂

Trucht jest to najłagodniejszy i najmniej wymagających od nas środek treningowy, jednak mimo tego, że jest „łatwy” nie należy go lekceważyć. Trenerzy i specjaliści, zalecają, aby trucht był podstawowym środkiem treningowym, dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z bieganiem. Jeżeli decydujemy się na uprawianie jakiegokolwiek sportu musimy bezwzględnie zacząć od początku (logiczne 🙂 ) czyli w przypadku biegania od truchtu. Oczywiście, zdarzają się tacy, co zaczynają od tyłu i na „pierwszy ogień” biorą mocne interwały czy podbiegi – ale dzisiaj nie o nich.

Naszą rozgrzewkę powinniśmy zaczynać między innymi od swobodnego, delikatnego truchtania (tj. około 60% tętna maksymalnego), które ma na celu wprowadzenie i przygotowanie naszego organizmu do treningu właściwego. Trucht przygotowuje do wysiłku nie tylko układ ruchu człowieka, ale również układ oddechowy i krążenia. Właśnie dlatego jest on bardzo ważnym elementem rozgrzewki.

Jeżeli była rozgrzewka, później nastąpiła część właściwa treningu to na koniec musimy zadbać o ostatni, również bardzo ważny element, czyli schłodzenie. Trucht stopniowo schłodzi nasz organizm, czego efektem będzie: uspokojenie oddechu, spadek tętna i powrót organizmu do „normalnego” funkcjonowania.

Trucht jest również przerywnikiem i chwilą odpoczynku pomiędzy innymi środkami treningowymi np. przebieżkami.

Jeżeli poprzedniego dnia mieliśmy bardzo ciężki trening lub zawody i nasze mięśnie są zmęczone i obolałe – wtedy właśnie na ratunek przychodzi TRUCHT. Przyniesie ulgę niczym spa dla naszych mięśni. 🙂

Osobiście stosuje w swoim treningu powyższe rady. Czasami po ciężkich treningach wolę spokojnie potruchtać nawet cały trening, niż narażać się na długotrwały ból mięśni.

Już niedługo kolejna część poradnika.

Jeżeli macie jakieś pytania, porady, sugestie dotyczącego środka treningowego jakim jest trucht – serdecznie zapraszam do kontaktu.

trenujbieganie.pl

trenujbieganie.pl

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *