Piłkarski trening biegowy zdaje się być oczywistym fragmentem planu treningowego każdego z zawodników. Jak to wygląda od wewnątrz? Jak przebiega? Jak dużo biegają piłkarze? Czy przypuszczenia laika, który siedzi przed telewizorem się sprawdzą?
Wyobrażenie o piłkarskim treningu biegowym
Tu od razu nasuwają nam się na myśl kosmiczne liczby wybieganych kilometrów, bieganie codziennie, albo wiele razy w tygodniu – bo przecież piłkarz po boisku biegać musi.
Niektórzy ryzykują nawet stwierdzenie, że jest to główny element przygotowania do startów. W końcu jak inaczej biegać przez 90 minut meczu, jak nie trenując biegania wcześniej? Nie przychodzi nam do głowy, że inne elementy mogą być równie ważne, a nawet ważniejsze od samego rozbiegania.
Bieganie tylko w okresie przygotowawczym
Głównie z powodu mitów, jakie narosły wokół treningu piłkarskiego, dużym zaskoczeniem okaże się fakt, że piłkarze biegają niemal tylko w okresie przygotowawczym. To wtedy jest czas na przygotowanie bazy kondycyjnej, z którą później będzie można swobodnie i skutecznie pracować.
Mimo, że w trakcie spotkania każdy z grających przebiega około 10-12km, to pokonywane na treningach odległości wcale nie są ogromne. Jak mawiają trenerzy liczy się ilość, a nie jakość. Minęła era szkoły treningowej, która liczyła siłę piłkarza w przebiegniętych przez niego kilometrach. Obecnie obserwujemy tendencję do tego, by robić mniej, a skuteczniej. Nic więc dziwnego, że w czasie przygotowań nie znajdziemy zbędnego kilometra, który mógłby przyczynić się do powstania kontuzji.
Ogromny nacisk kładziony jest nie na samo bieganie, ale na poruszanie się z piłką, bo to ono będzie przydatne podczas starcia z rywalem. Samą kondycję, którą zawodnik uzyska w okresie przygotowawczym będzie trzeba jedynie oszlifować, pracując nad szybkością. Tu pomocna będzie już siłownia i trening całego ciała, także ten wytrzymałościowy.
Zaskoczeniem z pewnością nie będzie fakt, że raczej żaden z zawodowców biegać dla przyjemności nie będzie. To samo tyczy się startów na jakichkolwiek zawodach. Nie jest to związane z brakiem umiejętności, a ze zbyt dużym ryzykiem uszczerbku zdrowia, który nikomu nie byłby na rękę – jedynie przeciwnikowi.
pozdrawiamy,
zespół trenujbieganie.pl
W kontekście treningu biegowego, to każdy z piłkarzy przebiega w czasie meczu około 10 kilometrów. Patrząc na tę wartość można od razu pomyśleć, że co to jest za dystans dla tak wytrenowanych osób. Ale z drugiej strony, patrząc na to jak już pod koniec 90 minut biegania, każdy z nich jest potwornie wymęczony, można domyślać się, w jakich zakresach tętna oni pracują. Biegają na dość krótkie dystanse, ale niezwykle szybko, intensywnie, wiele razy zmieniają kierunki biegu, a o zwodach już nie wspominając 😉
Stąd zwrócenie uwagi na poprawę szybkości i pracę z piłką. Samo bieganie na nic się przecież nie zda, a każde z działań ma za zadanie przygotować organizm do konkretnego zakresu aktywności 🙂