Gdy telefon wpadł do wody, czyli biegacz na wakacjach

Niejednemu z nas telefon wpadł do wody i to nie tylko na wakacjach. Incydenty zdarzają się także podczas biegania zarówno w deszczu, jak i po nim, a nawet w czasie zwyczajnych przebieżek w pobliżu cieków wodnych. Co zrobić gdy telefon wpadnie do wody? Czego nie robić?

telefon wpadł do wody

Gdy telefon wpadnie do wody nie powinieneś…

No właśnie. Na początek czego absolutnie robić nie wolno.
Na pewno nie powinniśmy próbować go uruchomić, podłączać do ładowania, do komputera, wkładać power banków i innych urządzeń, także dysków zewnętrznych i pendrive’ów.
Jeśli telefon działa, nie wolno użytkować go jak gdyby nigdy nic, bowiem będzie to prowadziło do uszkodzeń. Nie należy wpadać też na doskonałe pomysły suszenia urządzenia suszarką do włosów – gorące powietrze jedynie zaszkodzi, a nie pomoże. Używanie alkoholu, mikrofali oraz innych wynalazków na nic się nie zda, dlatego już teraz warto porzucić takie myśli.

 

Co zrobić jeśli telefon wpadł do wody?

Tu wszystko zależy od tego, jakim modelem telefonu dysponujemy. Jeśli istnieje możliwość wyjęcia z niego baterii – niezwłocznie powinniśmy to zrobić, starając się wytrzeć mokre miejsca suchą ściereczką. Należy unikać ręczników papierowych oraz produktów wykonanych z materiałów, które mogłyby się do części przykleić i pozostać w telefonie.
Co ze zbawiennym działaniem ryżu o higroskopijnych właściwościach? Na pewno warto wrzucić urządzenie do miski z suchym ryżem – zawsze coś, ale nie należy nastawiać się na to, że ryż zaradzi wszystkim problemom. Z pewnością nie zaszkodzi i wyciągnie trochę wilgoci, ale może okazać się zbyt słaby, by wchłonąć całą wodę. W temacie mogą pomóc nam także popularne kulki umieszczane w woreczkach, w pudełkach z obuwiem, a także innymi produktami, których zadaniem jest chłonięcie wilgoci.

Jeśli nasz model nie ma możliwości wyjęcia baterii, zazwyczaj cechuje się wodoodpornością. Jednak ta może zawieść. Warto wtedy otworzyć wszystkie zaślepki i zadbać o to, by miał możliwość suszenia, które może potrwać nawet 72h.

Niezależnie od tego, co masz na telefonie i jak on wygląda – warto wyjąć kartę SIM i kartę SD, na których zapisywane są Twoje dane. W końcu to one w wielu wypadkach są cenniejsze od samego sprzętu.

telefon wpadł do wody

Co dzieje się z zalanym telefonem?

Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że to nie sama woda jest najgroźniejsza dla urządzenia. Choć woda jest przyczyną problemów, to prawdziwe zagrożenie stanowią wszelkiego rodzaju zwarcia, występujące na linii bateria – nowy przewodnik, jakim jest woda – telefon oraz korozja i procesy gnilne, jakie mogą zachodzić w późniejszym czasie od zalania telefonu. Tak więc, jeśli początkowo nic się nie dzieje – prawdopodobnie jest to cisza przed burzą.
W szczególności groźna dla urządzeń mobilnych jest słona woda morska, która dodatkowo niszczy sprzęt.

Zalany telefon w drodze do serwisu

Jeśli żadna z powyższych metod nas nie przekonuje, a telefon ma w sobie na tyle cenne dane, że nie chcielibyśmy eksperymentować, warto zawieźć go do specjalistycznego serwisu. Usługi odzyskiwania danych z telefonu znajdziemy chociażby w punktach takich jak ten: http://www.labmedia.pl/odzyskiwanie-danych-z-telefonu

Na pytanie czy możemy zrobić coś więcej, łatwo odpowiedzieć – nie szkodzić sobie i zalanemu urządzeniu w większej mierze. Tak więc, przed dostarczeniem telefonu do eksperta, warto delikatnie go osuszyć, wyjąć baterię – zrobić każdy z kroków podanych wyżej, w miarę możliwości. Nie uruchamiajmy go na siłę, bo efekt może być odwrotny do zamierzonego. 

W sezonie wakacyjnym łatwo o nieuwagę i utratę telefonu w pobliskim jeziorku, toteż zachęcamy do robienia kopii zapasowych, także tych w chmurze, a przede wszystkim do rozsądnego postępowania po zatopieniu komórki. Tylko przemyślane działanie może pomóc w takich wypadkach.

pozdrawiamy

zespół: trenujbieganie.pl

trenujbieganie.pl

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *