Z pewnością chciałbyś utrzymać kondycję zimą, by na wiosnę nie pracować od zera. W końcu wiele miesięcy regularnych treningów nie jest po to, by stracić wypracowaną formę. Prawdą jest, że zimą mamy nieco ograniczone możliwości, a bieganie nie jest tak przyjemne jak wiosną, czy latem, a nawet ładną jesienią. Co robić, by utrzymać formę biegową przez zimę?
Utrzymaj kondycję zimą – nie taki wilk straszny, jak go malują!
Dróg do utrzymania kondycji w zimie jest naprawdę wiele. Pierwszą i kluczową kwestią jest to, by nie dać się ponieść błogiemu lenistwu i nie spędzić kilku miesięcy z chipsami i czekoladą, wygodnie siedzą w fotelu.
Mało kto jest w stanie utrzymać aktywność treningową na takim samym poziomie, zimę warto więc potraktować jako okres na chwilę wytchnienia. Jednak nie powinniśmy całkowicie odpuszczać.
- Przeprowadź przynajmniej 3 treningi w tygodniu
Ich długość nie powinna być krótsza niż 20 min. Optymalną wartością będzie 30 – 40 minut biegu - Nie zapominaj o długich wybieganiach
Podczas przygotowywania formy na starty, niezbędne są długie rozbiegania. Tak jest też teraz. Postaraj się, by w planie raz na dwa tygodnie pojawił się godzinny bieg. Jeśli temperatura nie jest sprzyjająca – wybierz południe podczas weekendu. - Wykorzystaj swój wolny czas
Weekendy oraz dni, w które możemy pozwolić sobie na ustawienie treningu np. w południe, gdy jest najcieplej – warto wykorzystywać. Zimą nie zdarzają się nader często! - Biegaj na bieżni
Trening zrobiony na siłowni jest zupełnie inny, ale pozwoli zachować organizm w zbliżonej dyspozycji, a przede wszystkim – będziesz w ruchu. - Postaw na inne aktywności
Gdy biegać się nie da, wybierz się na basen, zagraj w squasha, wybierz aktywności, które będą podtrzymywały wytrzymałość.
Czy można w pełni utrzymać kondycję zimą?
Z doświadczenia powiemy, że nie. A przynajmniej nie w przypadku amatorów. Oczywiście osoby, którym warunki atmosferyczne nie przeszkadzają, pewnie nie będą miały z tym większych problemów, ale przeciętny biegacz – amator nie przyjaźni się z zaspami na trasie 😉
Kluczem do zimowego sukcesu jest zminimalizowanie strat, tak by później, z naładowanymi akumulatorami wrócić do swoich planów treningowych i kontynuować bieganie.
A Wy jak radzicie sobie z zimową porą?
pozdrawiamy
zespół: trenujbieganie.pl