Jak wiecie przygotowuję się, do debiutu w Orlen Warsaw Marathon 2016. Grudzień jest dla mnie czasem na dokładnie zaplanowanie całej logistyki, od pakowania do postawienia nogi na starcie maratonu. Myślę, że z pakowaniem, nie będzie większego problemu, ale pozostaje kwestia transportu oraz noclegu.
Pierwszym, z najważniejszych dla mnie elementów, jest transport do Warszawy. Na początku myślałem, że pojadę samochodem, wydawało się to sensownym rozwiązaniem – jednak po głębszym przemyśleniu, stwierdzam, że to zły pomysł. Po maratonie na 99% nie będę w stanie wrócić około 550-600km do domu, za kółkiem. Kolejne rozwiązania, które przyszły mi do głowy to:
Pociągiem na Orlen Warsaw Marathon:
wydawało mi się, ostateczne i najbardziej rozsądne, ale jednak się myliłem – sami zobaczcie 🙂
– pociąg ekspres bez przesiadek – 139,00zł, czas jazdy: prawie 6 godz. Komfort – wiecie sami, nie powala na kolana.
Samolotem na Orlen Warsaw Marathon:
– samolot – 117,00zł, czas lotu: 1:05 godz. Komfort – znacznie lepszy niż w „naszym” PKP. 🙂
Samolot będzie tańszy i szybszy 🙂 , właśnie tak! Zatem, sprawa jest oczywista, wybiorę samolot chociażby ze względu na czas podróży.
Kolejną ważną sprawą jest dla mnie nocleg. Tutaj niestety na razie nie mam pomysłów i liczę na Was, moi czytelnicy.
Jeżeli znacie jakiś hotel lub hostel w pobliżu startu Orlen Warsaw Marathon, godny polecenia i oczywiście w rozsądnej cenie, proszę o kontakt 🙂 . Prawdopodobnie na maraton będę jechał z moim bratem, więc jedyny warunek to pokój 2 osobowy 🙂 .
Może ma ktoś ochotę na lekkie rozbieganie, dzień przed maratonem? Możemy się spotkać i pobiegać razem. 🙂
trenujbieganie.pl