Rolowanie mięśni biegacza

Treningi, treningami, ale nie samym wysiłkiem człowiek żyje. Po wyczerpującej aktywności przychodzi czas na regenerację. Z pewnością zdecydowana większość osób, nie tylko biegających, ale także ćwiczących, żyjących aktywnie i prowadzących zdrowy tryb życia, słyszała o tak zwanym rolowaniu mięśni, które z dnia na dzień staje się coraz popularniejsze.

Samo rolowanie mięśni wywołuje u nas różne skojarzenia, jednak w większości przypadków sprowadzają się one do wałków, rurek, rulonów, twardszych bądź miększych i jest to niewątpliwie prawidłowa myśl, bo w rolowaniu mięśni właśnie o to chodzi.

rolowanie mięśni

Dla kogo przeznaczone jest rolowanie mięśni?

Czym jest ta metoda? Z czym To się je? Jak stosować wałki? Czy to jest bezpieczne? Pytań jest wiele, jednak odpowiedzi na nie znajdziesz już za chwilę.

Rolowanie mięśni zalecane jest wszystkim osobom, które w większym stopniu eksploatują swoje ciało, a co za tym idzie cały aparat ruchu. Spięcia, wysiłek, przeciążenia, zmęczenie – na to wszystko może zaradzić jeden, prosty w swojej konstrukcji wałek. Zastosowanie wałków jest dość szerokie, a to, jak je będziemy stosować jest zależne wyłącznie od tego, jaki efekt chcemy uzyskać. Instrukcja obsługi jest dziecinnie prosta i sprowadza się do jeżdżenia wałkiem pod swoim ciałem, z naciskiem, jaki wywierać będzie nasza masa. To coś w stylu turlania się po przyrządzie.

Rolowanie jako rozgrzewka

Wałka możemy używać jako części rozgrzewki. Pozwala on na znacznie szybsze rozgrzanie mięśni, poprawę ich ukrwienia, co za tym idzie dotlenienie. Jest doskonałą propozycją dla każdej osoby – tej zabieganej, a także zupełnie zwyczajnego biegacza. Do rozgrzewania mięśni używamy tego samego wałka, co po treningu, jednak rolowanie powinno być mniej intensywne i krótsze. Obciążenie powinniśmy dostosować tak, by nie musieć wystrzegać się żadnego z punktów na ciele przy jednoczesnym odczuciu, że coś z naszymi mięśniami się jednak dzieje. Zazwyczaj zakłada się, że powtórzeń jednego ćwiczenia nie powinno być więcej niż 8, a czas przeznaczony na jeden mięsień nie powinien przekroczyć 3 minut.

rolowanie mięśni

Rolowanie mięśni na rozluźnienie

Najczęstszym zastosowaniem wałka do rolowania jest właśnie rozluźnienie spiętych mięśni, ich rozbicie i poczucie przyjemnej ulgi, która w zdecydowanej większości przypadków okupiona jest cierpieniem, w szczególności, gdy naprawdę solidnie trenujemy. Można powiedzieć, że przy pomocy tak prostego przyrządu wykonujemy automasaż. Jaką przewagę nad rozciąganiem możemy zaobserwować w tym wypadku? Przede wszystkim jest to fakt, że rolowanie umożliwia nam dotarcie do znacznie głębszych partii mięśniowych. Dzięki użyciu takiej a nie innej powierzchni i struktury, nie omijamy mimowolnie miejsc trudniejszych, w których napotykamy opór bądź ból, a zajmujemy się całą powierzchnią mięśnia. Możemy także liczyć na nacisk na punktach spustowych poszczególnych mięśni, co jest niewątpliwą zaletą szybkiej, skutecznej, a przede wszystkim samodzielnej, możliwej do wykonania  w domu formy rozluźniania mięśni. W przypadku, gdy chcemy rozluźnić mięśnie, powinniśmy zwiększyć ciężar, jaki wywieramy na wałek i nie bać się intensywniejszego, a co za tym idzie głębszego masażu wybranych partii naszego ciała.

 Przeciwwskazania do rolowania mięśni

Przeciwwskazań do rolowania mięśni tak naprawdę nie ma. Należy unikać miejsc, w których zaobserwujemy krwiaki, siniaki, wszelkiego rodzaju świeże, nieleczone urazy. Nie poleca się także stosowania wałka w okolicach kolan i miejsc, w których możemy się natknąć na dużą ilość nerwów tuż pod skórą. Rollery stosowane są zarówno w fizjoterapii, do leczenia urazów, jak i standardowa część treningu, a nawet do ćwiczeń wzmacniających nasze ciało.

rolowanie mięśni

Jaki wałek wybrać?

Wałki różnią się od siebie wielkością, a także twardością. Nietrudno się domyślić, że wielkość jest zależna od partii mięśni, jakie zdecydowaliśmy się rolować. W przypadku twardości rozumujemy w myśl zasady – im twardszy, tym bardziej boli, a co za tym idzie polecany jest osobom zaawansowanym. W większości wypadków najkorzystniejszym rozwiązaniem jest zakup czegoś pomiędzy – w końcu nacisk możemy regulować także własną masą ciała. W sklepach możemy spotkać też przyrządy z wypustkami, które są rozwiązaniem głównie dla fizjoterapeutów, którzy z ich pomocą leczą urazy. W domowych warunkach wystarczy nam gładki, tradycyjny. 

W sieci możemy także znaleźć informacje o tym, że do rolowania możemy używać także butelek i innych specyfików, jednak nie brałabym tego do końca na poważnie. W końcu tworzywo może zawieść, a my nabawić się problemów z powłoką ciała.

Reasumując – rolowanie, a także same rollery robią furorę nie bez powodu. Jest to sposób na relaks po treningu, który jest skuteczny, łatwy w obsłudze. Propozycja nie tylko dla biegaczy, ale dla każdego z nas.

Z mojej strony radziłabym zwrócić uwagę na mięśnie czworogłowe, łydki, a także mięsień gruszkowaty i biodrowo – lędźwiowy.

pozdrawiamy

zespół: trenujbieganie.pl

trenujbieganie.pl

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *